DZIEŃ 1.
Nasza przygoda z obozem rozpoczęła się o godzinie 9:00 pod Halą MOSiR Mysłowice i około 11:20 dotarliśmy do Bazy Harcerskiej Hufca Bytom w Kokotku. Harcerze szybko i sprawnie rozstawili obozowisko. Po obiedzie uczestnicy obozu wybrali zastępowych: Darię Wojtalę, Aleksandrę Stefańską, Piotra Gąsiora, Michała Koniarskiego i Jakuba Gumółkę. Dzień zakończyliśmy ogniskiem, przy którym została przedstawiona fabuła obozu. Obóz zamienił się w zamek, harcerze zmienili się w rekrutów wiedzmińskich obozu Kear Morhen, zastępy stały się Watahami, a zastępowi przewodnikami watah.
DZIEŃ 2.
Dzień rozpoczął się tworzeniem bramy oraz płotu, każda Wataha została wyposażona w narzędzia, a po budowie przyszedł czas na zajęcia z tworzenia mieczy do juggera prowadzanych przez dh. Agatę. Po zajęciach odwiedziła nas Komendantka Chorągwi Śląskiej hm. Anna Peterko. Wieczorne zajęcia odbyły się przy kominku, a watahy przedstawiały scenki o obrzędowości swoich zastępów.
DZIEŃ 3.
Kolejny dzień rozpoczęliśmy zajęciami z pierwszej pomocy, podczas których nauczyliśmy się udzielać pomocy każdemu bez względu na sytuacje. Po obiedzie odwiedził nas Ks. Tomek, który odprawił mszę polową. Po mszy zastępy wzięły się za tworzenie strojów zastępów, które są nieodłączną częścią obrzędowości. Dzień zakończyliśmy kominkiem, przy którym odbyła się gawęda o przygodzie wiedźmina Vesemira.
DZIEŃ 4.
Dzień 4 rozpoczął się treningiem walki mieczem, po którym każdy spróbował swoich sił w kręgu mieczy. Po południ odbył się turniej potyczek wiedzmińskich, kiedy każda wataha pokazała swoje najlepszej strony. Wieczorne ognisko odbyło się wraz z udziałem Skautów Jurajskich podczas których poznaliśmy ich obrzędowość i zwyczaje.
DZIEŃ 5.
Dzień rozpoczęliśmy treningiem potyczek, podczas których doskonaliliśmy walk mieczem. Po obiedzie watahy zabrały się za budowę szałasów w lesie, każdy wykazał się pomysłowością i umiejętnościami budowniczymi. Tuż przed kolacją wspólnie ze skautami Jurajskimi udaliśmy się na Msze Świętą z okacji WNMP. Wieczorem wspólnie usiedliśmy przy ognisku obrzędowym.
DZIEŃ 6.
Kolejny dzień rozpoczęliśmy kończeniem budowy szałasów. Każda wataha ma swoje schronienie, w którym będzie odgrywać fabułę obozu. Po obiedzie wszyscy udaliśmy się na trening walki mieczem by udoskonalić swoje umiejętności. Wieczorne zajęcia miały na celu udoskonalić umiejętności samoobrony w różnych sytuacjach.
DZIEŃ 7.
Dzień rozpoczęliśmy uroczystym apelem, podczas którego zawitali do nas goście:
- Prezydent Miasta Mysłowice p. Edward Lasok,
- sekretarz Miasta Mysłowice – Andrzej Kijanka,
- Komendantka Śląskiej Chorągwi ZHP – hm. Anna Peterko,
- skarbnik Chorągwi Śląskiej – hm. Andrzej Lichota.
Po apelu zajęcia poprowadzili strażacy KM PSP Lubliniec, na których dowiedzieliśmy się co robić w trakcie burzy oraz innych sytuacji zagrożenia życia spowodowanymi warunkami atmosferycznymi. Po południu odbyła się gra terenowa “50”, podczas której watahy wykonywały zadania i rozwiązywały zagadki. Wieczorem wszyscy rekruci dostąpili zaszczytu złożenia ślubowania Wiedźmina i stali się młodszymi wiedźminami.